Archiwum tagu: jedzenie
kategorie
Nie truj siebie, nie truj dzieci.
Lato. Sezon grillowy w pełni. Co wrzucasz na ruszt? Co dla dzieci? Kiełbaski? Paróweczki? Karkóweczka z tacki? Gotowa, przyprawiona, zapakowana – luksusowo. Wystarczy otworzyć opakowanko i przypiec. Na różowo? Na czarno? Poczęstujesz tym swoje dziecko? To jest złe. Tym bardziej dla dzieci. Spalone na węgiel czy nawet lekko przypalone mięso jest szkodliwe. Palone na ognisku […]Kanapki – cała prawda.
Jeśli kupujesz kanapki, musisz wiedzieć jedno – czytanie składu w pewnych przypadkach nie ma sensu. Tak, dobrze czytasz. Zobacz dlaczego. Krótki skład. Sformułowanie “krótki skład” jeśli chodzi o kanapki z kilkudniowym terminem ważności raczej nie istnieje. Są kanapki, które mają prosty skład ale to te robione na świeżo, które trzeba zjeść teraz: chleb: 3-4 składniki, […]Żłobek – zobacz co je Twoje dziecko.
Bulisz za prywatny żłobek. NIEMAŁO. A może udało się z państwowym? Jadłospis gdzieś wisi, chyba jest ok. Czasem nawet ma jakąś pieczątkę dietetyka – czyli wygląda nieźle. Tak myślisz? No to teraz patrz. wszechobecna żywność przetworzona – płatki śniadaniowe, napoje, słodzone jogurty i pseudo jogurty, ciastka z fatalnym składem itd. – brak normalnego jedzenia (np. płatków […]Podsumowanie 2017 – zaskoczenia, trendy, gnioty.
Trzy konferencje (Gdynia i Warszawa) z udziałem i wsparciem osób z niepełnosprawnościami, szkolenia, wykłady, spotkania, dawka wiedzy w sieci, kurs online. Tysiące zdjęć, komentarzy, rozmów z producentami, naloty na sklepy, kawiarnie, restauracje. Dzień Dobry TVN, Radio Gdańsk, Komisja Europejska w Brukseli, kilka wywiadów. Mój prywatny samochód celowo umazany w fusach po kawie, a innego dnia […]Święta. Jeść czy nie jeść?
Jeść! Oczywiście, że jeść ale z głową i… z sercem. 1. Cieszmy się smakołykami, również po to są Święta. Nawet jeśli nie ma atmosfery świątecznej – doceńmy trud ludzi dookoła, dajmy odpocząć swojej głowie, wyrzućmy złe myśli chociaż na chwilę. Zero spożywczych wyrzutów sumienia. Innych też – to naprawdę niepotrzebne. Bądźmy mili dla siebie, dla […]Lunch – firma Ślimak.
Zainteresowałam się firmą Ślimak. Wszystko zaczęło się od niewinnej kanapki, a właściwie zdjęcia. Jeden z Czytelników wysłał mi kiedyś foto takiej oto kanapki. Później dostałam od kogoś foto dania gotowego, też Ślimak. Rzuciwszy okiem na skład, zaniepokojona pewnymi nieścisłościami (np. w kanapce opis ‘MASŁO’, gdy w rzeczywistości w składzie była margaryna), postanowiłam zapytać firmę Ślimak […]Postanowienia Noworoczne, Nowy Rok, nowa ja itp. LOL
W obliczu wszechobecnych list ‘Postanowienia Noworoczne’, chciałabym oficjalnie oświadczyć, że takowych nie robiłam i nie robię. Koniec komunikatu. Słowo wyjaśnienia. Ustalam sobie cele na bieżąco. Staram się aby były realne (nie zakładam na ten przykład ‘never ever brownie’), mierzalne (wiem ile zjem brownie w miesiącu, PRAWDA?) oraz osiągalne (nie będę zakładała bez sensu ‘nigdy więcej […]Jak się obżerać, aby nie przybierać?
Mieć ciastko i zjeść ciastko – czy to możliwe? CZYM warto się obżerać? Jak to zrobić, żeby jednak nie przytyć tych 100kg w dwa dni? Oto 10 zajebiście prostych zasad przydatnych każdemu, kto lubi sobie czasem zjeść. 1. Woda – pić! Obecność prawidłowego poziomu wody gwarancją dobrego trawienia (i nie tylko) jest! Do tego wypicie […]Gdy apetyt zanika.
Są momenty, dni, gdy nie jesteśmy w stanie nic przełknąć. Apetyt zero. Albo nawet na minusie. Organizm reaguje po swojemu na pewne wydarzenia i nie mamy na to wpływu. Aby nie doprowadzić do niepożądanych konsekwencji zdrowotnych, trzeba coś z tym zrobić. Oto trzy proste zasady, które pozwolą Ci przetrwać. Mniej znaczy więcej. Musisz COŚ zjeść. Cokolwiek. […]TOP 10 – dieta antyrakowa.
Dieta antyrakowa część I, czyli krótko i zwięźle o tym, jakich warzyw ‘nie lubią’ i ‘boją się’ komórki nowotworowe. Naturalnie stosuję język uproszczony, słowo ‘rak’ używane jest w języku potocznym niezbyt fortunnie (rak to pewna grupa nowotworów) ale skupmy się tym razem na produktach zamiast na różnicach semantycznych. Dieta antyrakowa. Jest wiele cennych substancji, których nie […]Co mogę zjeść na noc?
To pytanie zadaje sobie czasem każdy z nas. Ja najchętniej usłyszałabym ‘co tylko chcesz!’ albo chociaż ‘deska serów i kieliszek wina brzmi ok!’. No dobra, może być po prostu ‘porcja lodów czekoladowych z advocatem’ i po sprawie. Sorry ale NIE. To tak, jakby ktoś mnie zapytał ‘Aniu, ile mogę wypić wódki, żeby jutro rano nie […]- 1
- 2