FAK of The Year – marzec.

FAK of The Year – marzec.

W marcu nominacja do nagrody FAK of The Year leci do 4health musli chocolate.

Kolejny raz widzę przerabianie angielskiego na angielski z delikatną sugestią, że jest ok. Podobnie jest np. w przypadku napojów słodzonych z angielskim słowem „woda” w nazwie. Tu mamy „4health” – niby nic a jednak kojarzy się lekko z „for health” co znaczy „dla zdrowia”. Czy produkt jest faktycznie dobry dla zdrowia?

Opakowanie.

Nasiona chia, orzechy laskowe i „high fibre” czyli zapowiada się nieźle, chociaż „crunchy” sugeruje, że może być na bogato. Tyle, że crunchy można też zrobić w wersji faktycznie „dla zdrowia”.

Fakty.

Płatki owsiane 35.3%, nasiona chia 6%, kakao – fajnie.

Orzechów mrugających do nas z opakowania jest 2%, czekolada gorzka 6.5% – jest to prosta czekolada ale z cukrem na pierwszym miejscu.

Reszta to cukier i olej palmowy z dodatkami typu słodzony ekstrudat zbożowy i syrop glukozowy.

FAK of The Year

Zawartość cukru 24g/100g czyli niemal 1/4 składu to cukier i jest to głównie cukier dodany.

Tłuszcz 18g/100g i jest to głównie olej palmowy bo tłuszczu z orzechów, czekolady czy innych składników jest tu stosunkowo mniej.

Edit: producent używa certyfikowanego oleju palmowego, nieutwardzonego – na plus, w porównaniu z utwardzonym lub częściowo utwardzonym.

 FAK of The Year

Podsumowując.

Crunchy to zwykle śliski typ, jeśli chodzi o tematykę zdrowotną. Ten produkt jako crunchy nie ma mocno przekombinowanego składu, nie ma też wielkich niespodzianek. Ale sprzedaż takiego składu z napisem „4health” to trochę dyskusyjna jak dla mnie sprawa, bo nie każdy odbiorca takich produktów spożywa proponowaną ilość (30g) dziennie, nie każdy też ćwiczy na siłce lub zalicza dowolną inną aktywność fizyczną kilka razy w ciągu tygodnia.

Kategorie: ,

#, #