Szynka bez konserwantów – czy to możliwe?
Na wstępie zaznaczam, że nie polecam spożywania wędlin, a parówki wręcz ODRADZAM. Jednak ponieważ część z Was lubi i kupuje, postanowiłam dowiedzieć się czegoś na temat zdrowszej alternatywy – czy faktycznie mamy wybór? Czy istnieje szynka bez konserwantów?
Na opakowaniach kilku produktów dostępnych na rynku możemy przeczytać informację 'bez konserwantów’ – o zawartość azotanów zapytałam kilku producentów mających w ofercie szynkę i parówki 'bez konserwantów’, oto wnioski:
1. Piratki, Lidl – mimo wielokrotnego przypominania i pytań, maili i wykonanych telefonów nie udało mi się uzyskać informacji na temat produktu.
2. Balcerzak – napisałam do producenta produktu bez konserwantów – brak odpowiedzi.
3. Żarłaki, Konspol – uzyskałam wyczerpującą, uprzejmą (mimo pytań dodatkowych) odpowiedź oraz pozwolenie na publikację.
Parówki i szynka bez konserwantów – czy rzeczywiście nie ma tam azotynu sodu?
Jak to możliwe, że paczkowane mięso bez dodatku azotanów nie psuje się przez 7-14 dni?
A może azotyn dodawany jest wcześniej? Co to za 'zestaw przypraw naturalnych’?
’Azotyny pochodzenia naturalnego’ to brzmi podejrzanie…
I wszystko jasne.
Jak jest z innymi produktami? Czy podobnie? Nie wiem, ale jak się dowiem to dam Wam znać!
Kategorie: Raporty
Kategorie: Raporty